Alfa i Tess

Cóż może być przyjemniejszego dla fotografa w ciepły wiosenny wieczór, niże dwie piękne istoty przed obiektywem 😀 Jedna żywa a druga zmechanizowana…

Alfa Romeo Spider ma w sobie coś niezwykłego, bo oprócz tego, że jest uroczym kabrioletem, kiedy wsiadasz za jej kierownicę i słyszysz dźwięk silnika, masz ochotę jechać jeszcze szybciej, wciskając gaz w podłogę.

Czyż nie tak samo jest z kobietami, które kochacie? Mogą mieć humory, czasem chorują i trzeba je leczyć, ale wydajecie na nie pieniądze z czystą przyjemnością i parząc na to jak są szczęśliwe i sprawne serce Wam rośnie 😉

Dziękuję Tess, moja niesamowita modelko, za tą swobodę i pomysł na dobranie stylizacji – sesja z Tobą to zawsze nie tylko artystyczna przyjemność, ale i dobra zabawa 🙂